Posłaniec - Markus Zusak

AGA

Nowa powieść autora bestsellerowej Złodziejki książek!
Poznajcie Eda Kennedy’ego – przeciętnego taksówkarza, kiepskiego karciarza, pechowca w miłości. Mieszka w ruderze na przedmieściach, dzieli się kawą ze swoim psem Odźwiernym i darzy uczuciem koleżankę Audrey. Jego życiem rządzą spokojna rutyna i brak perspektyw – do chwili, gdy pewnego dnia niechcący powstrzymuje napad na bank.
I wtedy pojawia się pierwszy as.
Wtedy Ed zostaje Posłańcem.
Tak oto wybrany, wędruje przez miasto, pomagając i cierpiąc (jeśli to konieczne), aż pozostanie już tylko jedno pytanie – kto stoi za jego misją?
Posłaniec to tajemnicza wędrówka w poszukiwaniu przeznaczenia. Porusza i trzyma w napięciu aż do ostatniego zdania

Mocna, dynamiczna, ciekawie napisana... upajająca i intrygująca lektura.
"Reading Time"

Przeczytałam ja zupełnie przypadkowo, czytałam wczesniej opis ale jakoś nie wydał mi sie ciekawy, byłam w bibliotece i patrze a tu taka nowa piekna ksiązka leży na samym wierzchu. Że nie było nic innego to wypożyczyłam ja, choć jakoś nie wydawało mi się że mnie wciągnie, no ale coś wziąć trzeba było...

No i myliłam się strasznie. To jest jedna z tych książek które zaciekawiają od pierwszej strony. Już w pierwszym rozdziale jest akcja i się coś dzieje. Po prostu całkiem mnie wciągnęła. Świetna książka. Świetny styl pisania. Zabawna. Chwilam nie mogłam przestać chichotać Very Happy

No i jeszcze mądra do tego. Jest tutaj akcja, ale książka w każdym momencie jest ciekawa, nie tylko jak coś się dzieje.

Po opisie myślałam że bedzie to jakas książka o 30-40 latku, który ma bezsensowne życie i nic mu nie wychodzi. Okazało się że Ed ma 19 lat, fajnych, zabawnych przyjaciół. Mimo że na początku może faktycznie ma jakies takie siakie zycie, to nagle wszystko się zmienia. W ksiąze jest wielu ciekawych bohaterów i wciąż czeka się na to żeby poznać nastepnego i jego historię.

Mimo że wydawała mi się na początku raczej taka zabawną książką to są tu też momenty w których można się naprawdę wzruszyć, np pod koniec.
No i ogólnie w pewnych sprawach Posłaniec jest naprawdę tajemniczy więc chce sie dojść do końca i zrozumiec o co w tym wszystkim chodzi.

Podsumowując, "Posłaniec" jest naprawdę dobry i jak dla mnie nie jest to ksiązka na jeden raz

Lenalee

Do tej pory nie mogę sobie wybaczyć, że nie wypożyczyłam jej z biblioteki, gdy miałam ku temu okazję. A teraz w ogóle nie mogę tej książki dostać. Confused

Zusak oczarował mnie swoją "Złodziejką książek", dlatego "Posłańca" przeczytać muszę koniecznie. Bardzo zachęcają mnie te praktycznie wszystkie pozytywne opinie. Jestem pewna, że się nie zawiodę. Wink