Forum www.piekneistoty.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Seria GONE - Michael Grant
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.piekneistoty.fora.pl Strona Główna -> Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGA
Uwięziona w kartkach



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:38, 18 Lip 2010    Temat postu:

Nie. Po ksiązce można tak mysleć, ale ja czytałam opis 3 częśći i:
Cytat:

Zdarzyło się jednej nocy: dziewczyna, która umarła teraz wchodzi między żywych, Zil i Ekipa Ludzi podpalili Perdido Beach, a wśród płomieni i dymu, Sam widzi postać chłopca któego boi się najbardziej - Drake. Ale Sam i Caine pokonali go wraz z Ceimnością - a przynajmniej tak myśleli. Perdido Plaża płonie, bitwa szaleje: Astrid przeciw Radzie Miejskiej; Ekipa Ludzi przeciw mutantom; i Sam przeciw Drake'owi. Widząca sny Orsay i jej towarzyszka Nerezza, głoszą że śmierć uwolni ich wszystkich. Życie w ETAP'ie staje się coraz gorsze, nikt nie wie komu może zaufać.


To takie moje beznadziejne, ale szybkie tłumaczenie (translator + poprawki żeby dało się zrozumieć).

No w kazdym razie z tego opisu wynika, że z ni jeszcze nie koniec. Ale ja nie żałuje. Drake to ciekawa postać, dzięki niej dużo się dzieje, więc dobrze że bedzie. Choć jako osobę to nienawidze tego człowieka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lokarina
Anioł Ciemności



Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:22, 19 Lip 2010    Temat postu:

O, nie widziałam jeszcze tego opisu Smile . Zapowiada się gorąco. No, a z tym Drakiem, w sumie to racja, że dużo się dzieje dzięki niemu. Właśnie ja też szczerze go nienawidzę Confused . Teraz po tym opisie jeszcze bardziej nie mogę się doczekać kolejnej części Smile . Ciekawa jestem też co będzie w tej części z Cainem i Dianą i całą resztą z Coates bo w tym opisie nic o nich nie ma, a lubię czytać o Dianie Smile .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AGA
Uwięziona w kartkach



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:41, 19 Lip 2010    Temat postu:

Ja też lubię czytac o Dianie. W ogole ją lubie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Anioł Ciemności



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie z tego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:44, 19 Lip 2010    Temat postu:

Nienawidze Drake'a. On mnie w pewnym stopniu przeraża, serio. Ten człowiek jest po prostu zeschizowany. Confused Szkoda, że wróci. Ale w zasadzie może być ciekawie. Chociaż jednak wolałabym, żeby już się nie pojawiał. Ten koleś przyprawia mnie o dreszcze, powaga. Żaden inny czarny charakter z książki tak na mnie nie wpłynął.
Co do Diany, to ją bardzo lubię. Niby jest taka wredna, ale w głębi duszy to świetna dziewczyna, tak mi się wydaje. Jedna z moich ulubionych postaci. Ten jej cięty języczek momentami jest naprawdę uroczy. Wink
A Caine... Nie mogę powiedzieć, że go nie lubię, bo to byłoby kłamstwo, ale mam takie dziwne podejście do niego. No bo wyrządził tyle zła, a jednak czuję do tej postaci jakąś sympatię... Podobał mi się ten pakt z bratem pod koniec Głodu. Wink

A, właśnie. Skończyłam dzisiaj Głód, więc od razu dam recenzję swą. Very Happy Razz

Życie w ETAP-ie zaczyna się robić coraz trudniejsze. Brakuje jedzenia, a to, co pozostało, nie wystarczy na długo. Biorąc pod uwagę to, że ludzi żyjących w tym świecie jest naprawdę wiele. Tak więc w owej książce ukazany jest kolejny, bardzo duży problem, z którym muszą zmagać się bohaterowie. Jakby tego było mało, społeczeństwo ETAP-u zaczyna się dzielić, tworzą się pakty, grupki. Jedni tracą zaufanie, robią się nieufni. Jak się okazuje, w ETAP-ie żyją nie tylko ludzie. Dlatego zaczyna się robić naprawdę gorąco.

Autor w tej części wprowadza wiele nowych wątków, pojawiają się nowe, ciekawe (często przerażające) postacie. Przestaje być tak kolorowo, jak przynajmniej było w pierwszej części. Budowany jest cudowny klimat grozy, który momentami przyprawia o dreszcze i gęsią skórkę. To sprawia, że od tej książki wprost nie można się oderwać. W pewnym momencie chciałam ją odłożyć, zająć się przez moment czymś innym, ale nie dałam rady. Czytałam tę książkę jak nakręcona, pochłaniając raz za razem. Płynna akcja, praktycznie w każdym momencie dzieje się coś bardzo ciekawego, godnego uwagi. Dlatego radzę czytać tę książkę w czasie, gdy nie macie naprawdę nic do zrobienia, bo podczas jej czytania zapomnicie o całym świecie.

Chciałabym zwrócić uwagę na zachowanie bohaterów tej książki, którzy przecież są praktycznie jeszcze dziećmi. ETAP zmusił ich do naprawdę niecodziennych zachowań, o jakich niektórzy w ich wieku nawet by nie pomyśleli. Posługiwanie się bronią. Alkohol. Trawka. Nie tak zachowują się dzieciaki, które mają 11-14 lat, a nawet mniej. Pewne ich zachowania były naprawdę wstrząsające. Ale to pokazuje, jak niektóre, bardzo trudne sytuacje, potrafią zmienić człowieka. Czasami jest to zmiana na lepsze, ale częściej jednak osoby te zmieniają się na gorsze.

Próbowałam się powstrzymać, ale nie mogę i muszę choć wspomnieć o tym, jak ETAP wpłynął na Sama. Bo, prawdę mówiąc, wyrył w nim swe ogromne piętno. Chłopak zaczyna tracić wiarę w to, że potrafi jeszcze utrzymać spokój, który cudem zapanował. Nie dość, że Sam musi zmagać się sam ze sobą, to w grę wchodzi jeszcze zwątpienie ludzi, którzy są niezadowoleni z jego działań. W tym momencie mamy doskonałą okazję przekonać się, że sprawowanie władzy, nawet tej najmniejszej, jest niesamowicie ciężką sprawą i czasami potrafi wprost wykończyć człowieka psychicznie.

Cóż, nie pozostało mi nic innego, jak tylko szczerze polecić Wam tę książkę. Pan autor tak subtelnie miesza w niej grozę z humorem, że mało brakuje, a zacznę piać z zachwytu. Jak zwykle, gwarantuję mile spędzony czas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lokarina
Anioł Ciemności



Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:57, 20 Lip 2010    Temat postu:

Lenalee nie tylko Ciebie przeraża Drake, ja też się go boję. Jest okrutny i nieobliczalny. Jeśli chodzi o Caina to ja też nie wiem co o nim myśleć. Raz wydaje mi się, że jest zły do szpiku kości i że jedyna osoba o którą się martwi to on sam, a nieraz jednak można dostrzec w nim coś głębszego. No i właśnie ten pakt, w końcu zawarł go z Samem tylko po to by ratować Dianę, ale jestem strasznie ciekawa co będzie dalej w związku z tym Smile .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Anioł Ciemności



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie z tego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:08, 20 Lip 2010    Temat postu:

Mnie dzisiaj taka potworna chęć naszła na przeczytanie Kłamstw, że szok. Very Happy Nie mogę się doczekać kolejnej części.

W ogóle mnie bardzo ciekawi co z bratem Astrid. Bo że ma moc, to oczywiste. Ale jest ona niesamowita, chciałabym, żeby w kolejnej części coś więcej się o niej pojawiło. I mnie przeraża jeszcze ten cały Nestor, matrioszka. Confused Wiem, dziwna jestem, no, ale... Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lokarina
Anioł Ciemności



Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:13, 20 Lip 2010    Temat postu:

No właśnie co z Petem? Wydawałoby się, że jest on poniekąd kluczem do całej zagadki ETAPu, ale przecież w żaden ssposób nie da się do niego dotrzeć. Mi się wydaje, że jakąś rolę odegra tutaj Orsay. Bo przecież ona widzi sny, a w swoich snach Pete znajduje się w swym własnym świecie i może tam sie czegoś doszukają. Tak sobie tylko spekuluję Smile .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AGA
Uwięziona w kartkach



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:54, 20 Lip 2010    Temat postu:

Lenalee napisał:
A Caine... Nie mogę powiedzieć, że go nie lubię, bo to byłoby kłamstwo, ale mam takie dziwne podejście do niego. No bo wyrządził tyle zła, a jednak czuję do tej postaci jakąś sympatię... Podobał mi się ten pakt z bratem pod koniec Głodu. Wink


Ja też tak czuje w związku z Cainem, niby zły i to nie w taki sposób jak np Damon - ze człowieka guzik obchodzi czy kogos zabije czy nie i tak sie go kocha. Bo Caine jest zły dla osób które się lubi, jak np dla Sama. Ale ta miłość do Dainy jakos go uczłowiecza. No i po prostu Caina mimo wszystko też się lubi Very Happy Nie jest to wszechmocny zły charakter, bo w 2 cześci miał dużo momentów słabości. Drake w przeciwieństwie do niego jest do szpiku okrutny, schiz totalny. Też mnie on przeraża, ale mimo wszystko nie chce żeby zginął tak szybko. Bo to jest naprawdę ciekawa postać.

Ale Nestor!! To coś mnie kompletnie przeraża. Juz nie pamiętam czy ktoś go zniszczył czy to dalej istnieje, ale pamiętam że tego chyba bałam się najbardziej. Te potwory Petego. Straszne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Anioł Ciemności



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie z tego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:59, 20 Lip 2010    Temat postu:

Sam nadepnął Nestora i go pokaleczył. Oh, yes! Very Happy Strasznie przeraża mnie ta lalka. Bardziej jedynie Drake, który jest kompletnie rąbnięty.

Ale ta miłość Caine'a do Diany rzeczywiście jakoś tak działa, że Caine jest bardziej ludzki. Diana musi coś do niego czuć, skoro wybrała jego, a nie odeszła do Sama. Miała taką okazję.

Btw. strasznie podobają mi się te moce, które mają niektórzy! Np. Sam. Chciałabym strzelać płomieniami z rąk. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AGA
Uwięziona w kartkach



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:07, 20 Lip 2010    Temat postu:

Własnie to trudno powiedzieć co Diana czuje do Caina. Na początku było że się go trzymała, bo on był silny, zapewniał jej bezpieczeństwo, no i trzymał z daleko Drake'a. Ale chyba mimo tego coś do niego czuje, choć nie pamiętam żeby coś o tym powiedziała. Raczej tak tylko ogólnie. Może sama nie chce się do tego przyznać, a może to się jeszcze jakoś rozwinie. W końcu Caine uratowała jej życie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.piekneistoty.fora.pl Strona Główna -> Książki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin